Kulturalne podsumowanie: kwiecień

Tak! Już po egzaminach! Wybaczcie, że nic nie pisałam, ale byłam na tyle zajęta, że nie znalazłam czasu na bloga. Obiecuję poprawę!

Kwiecień dobiegł końca i mam wrażenie, że wraz z nim zakończyłam jakiś etap w moim życiu. Jestem jednocześnie szczęśliwa i przygnębiona - zawiodłam się na paru osobach ważnych dla mnie. Mam wrażenie, że jestem jedyną osobą na całym świecie, która najchętniej wychodziłaby z domu tylko do szkoły i pobiegać czy pojeździć na rowerze. Ale nic! Po części wynika to z mojego charakteru. ;)

Przechodząc do konkretów - zapraszam na kulturalne podsumowanie kwietnia.

KSIĄŻKI

Udało mi się przeczytać jedynie pięć pozycji, co wynikło z kompletnego braku czasu. 

1. "Ślepnąc od świateł" Jakub Żulczyk

2. "Słodkie kłamstewka. Doskonałe" Sara Shepard

3. "Niezgodna" Veronica Roth 

4. "Zbuntowana" Veronica Roth

5.  "Opowieści galicyjskie" Andrzej Stasiuk

 + Do połowy "Gomorra" Roberto Saviano (myślę, że dzisiaj się z nią rozprawię :))

Co daje łącznie 10, 55 cm do wyzwania "Przeczytam tyle, ile mam wzrostu". Jeszcze tylko 118 cm, mam nadzieję, że uporam się z tym do końca roku! 

Liczba przeczytanych stron - 1836.

Nie potrafię wybrać najlepszej oraz najgorszej pozycji, gdyż każda z książek była zupełnie inna i każda wywarła na mnie spore wrażenie. 

Zrecenzowałam jedną, jednak Słodkie kłamstewka oraz Niezgodną podsumuję po przeczytaniu całej serii, a "Opowieści galicyjskie" porównam z filmem. 

FILMY

Obejrzałam siedem filmów, nie liczę "Trzy metry nad niebem", które nie spodobało mi się do tego stopnia, że nie dotrwałam do końca co rzadko mi się zdarza. 

1. Pulp Fiction (1994) 

2. Bardzo grzeczne dziewczyny (2013) 

3. Charlie musi umrzeć (2013) 

4. Niezgodna (2014) 

5. Chanel i Strawiński (2009) 

6. Złodziejka książek (2013) 

7. Fish Tank (2009) 

Największe wrażenie wywarł na mnie obejrzany wczoraj "Fish Tank", najmniejsze (prócz wspomnianego wyżej "Trzy...") chyba "Charlie musi umrzeć" (mimo, że film był bardzo dobry!). 

PLANY NA MAJ

Planuję przeczytać dziesięć książek i obejrzeć dziesięć filmów - zobaczymy jak wyjdzie. Poza tym chciałabym zacząć nowy serial, choć jeszcze waham się jaki. 

Dziękuję za uwagę i zmykam do "Gomorry".

Miłej majówki!